Skip to content

TropiMy Przygody


Z wrocławskiego podwórka: Port Miejski

Z wrocławskiego podwórka: Port Miejski

Ty razem się udało! Wybraliśmy się do portu miejskiego,  żeby przetestować aparat i trochę pocykać. Było trochę zimno, ale bardzo przyjemnie i, chyba, owocnie. Zresztą, oceńcie sami!

P.S. Ja jestem zadowolona z nowej machiny:)

[ezcol_1third]zarezerwuj lot[/ezcol_1third] [ezcol_1third]zarezerwuj nocleg[/ezcol_1third] [ezcol_1third_end]wypożycz samochód[/ezcol_1third_end] Jeśli zarezerwujecie lot, noclegi lub samochód za pomocą powyższych linków, my dostaniemy parę groszy. Waszej rezerwacji nie zrobi to różnicy, a my wprawdzie kokosów nie zarobimy, ale zawsze na jakiś obiad czy wino się uzbiera 🙂 Dziękujemy!

2 Komentarze

  • mama

    10 lutego, 2013

    sentymentalnie sie zrobilo

  • rysiek

    10 lutego, 2013

    ja z nowej machiny i z nowej fotografki… teraz czas na vol.2

Podziel się swoją opinią