Skip to content

TropiMy Przygody


Dlaczego Koralina nie tropi już przygód?!?

Zapewne zauważyliście, że zmieniła się nazwa bloga z Koralina tropi przygody na TropiMy Przygody i winnam Wam wyjaśnienie, dlaczego tak się stało. Jak sama nazwa wskazuje nie będę już przygód tropić… sama! Wcale nie dlatego, że mi się znudziło albo dopiero co się zakochałam i na fali miłosnej euforii postanowiłam dołączyć moją drugą połowę do blogowego zespołu. To nie tak. Bartek pojawił się w moim życiu na długo przed tym jak powstał blog. Mało tego, to właśnie on jest autorem poprzedniej nazwy! Skąd więc ta zmiana i co ona będzie oznaczać dla Was?

Zmiana towarzyszy dużej zmianie w naszym życiu. Nie, wcale nie chodzi mi tu o ślub:) Od kilku lat chodziło nam to już po głowie, ale zawsze było coś, co nas blokowało i zatrzymywało. Aż w końcu dojrzeliśmy oboje do podjęcia tej ważnej decyzji i ogłaszamy, co następuje:

Jesienią przyszłego roku wyjeżdżamy w długą podróż. Czy dookoła świata? Niekoniecznie. Na jak długo? Tego jeszcze nie wiemy, zapewne okaże się w drodze. Ale wiemy, że pozbędziemy się niepotrzebnych nam przedmiotów, wypowiemy umowę najmu mieszkania, spakujemy plecaki i… ruszymy w drogę!

Ponieważ blog zapewne będzie ważną częścią tej podróży, nie wyobrażam sobie, żebym prowadziła go sama, skoro podróżować będziemy razem. Stąd zmiana nazwy, mam nadzieję, na lepsze. To, że Bartek dołącza do „teamu” Koraliny (:D) oznaczać będzie urozmaicenie bloga o nowe teksty, nowe tematy i nowe, często inne spojrzenie na podróżowanie, świat czy życie. W tym miejscu pozwolę sobie Bartka zacytować: Nie będę wmawiać Wam, że dodam sporo do jakości Koralinowych tekstów i zdjęć na tym blogu, bo ani talentu, ani warsztatu odpowiedniego nie mam, zaoferuję niektórym z Was za to dwie inne rzeczy. Po pierwsze moje, może częstokroć inne spojrzenie na pewne miejsca, zdarzenia, historie, etc. Po drugie, jako wieloletni (podróżujący) wegetarianin postaram się tym z Was, którzy stosują podobną dietę, a w związku z tym nieraz zastanawiają się nad wyjazdem w dane miejsce (w niektórych krajach odżywianie się bezmięsne to survival większy niż śledzenie na bieżąco obrad Sejmu) dostarczyć garść przydatnych informacji i wskazówek na temat wegetarianizmu w danym miejscu oraz „wege podróżowania” samego w sobie.

Więcej planów zdradzać nie będziemy, bo co za dużo, to nie zdrowo 😉 Tymczasem odsyłam Was do zakładki o nas, gdzie Bartek się z Wami wita. To jak, polubicie go? 😉

[ezcol_1third]zarezerwuj lot[/ezcol_1third] [ezcol_1third]zarezerwuj nocleg[/ezcol_1third] [ezcol_1third_end]wypożycz samochód[/ezcol_1third_end] Jeśli zarezerwujecie lot, noclegi lub samochód za pomocą powyższych linków, my dostaniemy parę groszy. Waszej rezerwacji nie zrobi to różnicy, a my wprawdzie kokosów nie zarobimy, ale zawsze na jakiś obiad czy wino się uzbiera 🙂 Dziękujemy!

40

  • Marcin Wesołowski

    26 października, 2015

    Hipsterski maoizm normalnie! 🙂

    • TropiMy Przygody

      27 października, 2015

      Jeszcze tylko copiątkowych memów z Olkiem brakuje 😉

  • Domi Nika

    26 października, 2015

    Aż przypomniało mi się nasze odliczanie! Ostatni miesiąc przed podróżą był najbardziej zwariowanym miesiącem, jaki mogę sobie przypomnieć ☺

    • TropiMy Przygody

      26 października, 2015

      No właśnie nasz też się taki zapowiada… 🙂

  • Aleksandra Merecz

    26 października, 2015

    Tylko 30 i aż 30 🙂 Powodzenia!

    • TropiMy Przygody

      26 października, 2015

      Dziękujemy! Na pewno się przyda 😉

  • Ania Jastrzębska

    26 października, 2015

    Mnie zawsze bawią komentarze na fejsie po wyborach… 😀

    • TropiMy Przygody

      26 października, 2015

      oj tak, można się zawsze uśmiać 🙂

  • Emilia Smolka

    26 października, 2015

    wow, z dużym wyprzedzeniem to zaczęliście planować! Kurczę, to ja też jestę hipsterę? 😉

    • TropiMy Przygody

      26 października, 2015

      z takim dużym właśnie! A i tak większość przygotowań na ostatnią chwilę zostawiona 😉

  • Kasia Tutko

    26 października, 2015

    super być tak blisko spełnienia marzeń:)

    • TropiMy Przygody

      26 października, 2015

      owszem, ale z drugiej strony to trochę to przerażające, jak już jest tak blisko 😉

  • Ola Żeleńska

    26 października, 2015

    Fajne takie odliczanie do godziny zero 🙂

    • TropiMy Przygody

      26 października, 2015

      oj tak! bardzo fajne 🙂

  • Natalia Fraś

    26 października, 2015

    A już spakowani? 🙂

    • TropiMy Przygody

      26 października, 2015

      A w życiu… jeszcze duuuuużo przed nami :/

    • Natalia Fraś

      26 października, 2015

      Ale jak już się spakujecie…. <3

  • Agnieszka Ptaszyńska

    26 października, 2015

    real-time marketing top note

    • Karolina Wudniak

      26 października, 2015

      no właśnie, coś dla Get More Social 😉

  • Ola Fasola PG

    26 października, 2015

    szczęściarze;)

  • Kamila Anna Napora

    26 października, 2015

    ej to mój tekst 😀

    • TropiMy Przygody

      26 października, 2015

      no i tak nam się spodobał <3 chcesz tantiemy? 😛

    • Kamila Anna Napora

      26 października, 2015

      dogadamy się 😉 jeszcze chyba było #hipsterzyhipsterskiejemigracji, ale to już za skomplikowane chyba 😀

  • kocham podróże

    12 listopada, 2014

    Dłuższą chwilę mnie tu nie było, a tu takie newsy! Super, że się ekipa bloga rozrosła. Mam takie jedno pytanie, jak macie zamiar podróżować? Pytam pod względem finansowym. Macie odłożone na to pieniądze czy jedziecie w ciemno? Praca zdalna czy zupełne porzucenie pracy? Co wtedy z pieniędzmi? Jezu tyle pytań, ale strasznie mnie ciekawi logistyczne rozwiązanie tego typu podróży.

    • kocham podróże

      12 listopada, 2014

      Żeby nie było, poprzedni komentarz od tej samej osoby to musiała być moja siostra. Korzystamy nieraz z tego samego komputera. 🙂

    • Karolina

      12 listopada, 2014

      Powoli, wszystko będzie – o finansach i logistyce takiego wyjazdu też będziemy pisać:) Tak jednym zdaniem, to w sumie każda z wymienionych przez Ciebie opcji:) A na szczegóły przyjdzie czas, warto do nas zaglądać;)

  • Magda

    28 października, 2014

    Gratuluję rozrostu teamu!
    haha, teraz nazwa jakaś taka podobna do naszej (TroPiMy) 😀

    Pozdrawiam!

    • Koralina tropi przygody

      28 października, 2014

      Dzięki!:) Oby ludziom się nie myliło;)

  • Ewa

    28 października, 2014

    Do ostatniej chwili liczyłam na +Bartek 😀 Buziaczki 🙂

    • Koralina tropi przygody

      28 października, 2014

      Ja też, ale Bartek jest silniejszy 😀

  • Justyna (Owca z Książką)

    28 października, 2014

    Koralina i Wudu tropią przygody (:
    Niczym Kinga i Chopin. Będę Was śledzić uważnie, tak jak uważnie czytałam o ich podróży.

    • Koralina tropi przygody

      28 października, 2014

      Cieszymy się bardzo, postaramy nie zawieść oczekiwań;)

  • kocham podróże

    28 października, 2014

    Ooo…no właśnie się dziś nieco zdziwiłam, czy aby weszłam na odpowiedniego bloga bo nazwa jakaś taka…inna. To wspaniale, że „team” się rozszerza, ale przede wszystkim gratuluję decyzji o wyruszeniu w wielką podróż. Pozbędziecie się niepotrzebnych przedmiotów, ale za to zdobędziecie nowe doświadczeni. Pozdrawiam serdecznie i życzę powodzenia w realizacji Waszych ambitnych planów.

  • Julia

    27 października, 2014

    Super super super! Trzymam za Was mocno kciuki. Takie decyzje są najfajniejsze 🙂

    • Koralina tropi przygody

      27 października, 2014

      Dzięki! Do zobaczenia w Australii! 🙂

  • Kara

    27 października, 2014

    Szukam teraz informacji na temat wege podróżowania, więc aż mi się oczy zaświeciły, jak doszłam do tego fragmentu. Super i powodzenia!

    • Koralina tropi przygody

      27 października, 2014

      No to się cieszymy, będą się sukcesywnie pojawiać 🙂 Jeśli potrzebujesz czegoś na już, to możesz pisać śmiało maila!

  • Marcin Nowak

    27 października, 2014

    Bartek dołącza do „teamu” Koraliny

    Słodkie 😀

    • Koralina tropi przygody

      27 października, 2014

      bo my właśnie tacy słodcy jesteśmy;)

Podziel się swoją opinią