
Nasza krótka wizyta w Gaudix była zupełnie niezaplanowana i trochę przypadkowa. I takie są najfajniejsze! A wyglądało to tak: w drodze z Alicante do Granady spojrzałam do przewodnika, co o Granadzie mówi. I natknęłam się na wzmiankę o troglodytach w Gaudix. Mieliśmy jakieś 20 kilometrów do zjazdu z autostrady, więc jeśli przewodnik otworzyłabym 10 czy 15 minut później, byłoby za późno. Postanowiliśmy zboczyć z trasy i zobaczyć, jak wyglądają jaskinie współczesnych ludzi.