Kolumbia to dla jednych kraj fantastycznych krajobrazów, gór, dżungli, karaibskiego wybrzeża oraz uśmiechniętych, pomocnych ludzi. Dla innych kraj zagrożenia i karteli narkotykowych. Jaka jest prawa? Co trzeba wiedzieć o Kolumbii, zanim zdecydujemy się na podróż?
Kolumbia położona jest w północno-wschodniej części Ameryki Południowej. Ma ona dostęp zarówno do Oceanu Atlantyckiego, jak i Oceanu Spokojnego. Jej stolica – Bogota jest największym miastem (ponad 7 milionów mieszkańców) leżącym w Andach. Kliknij na punkty na mapie
Kiedy najlepiej jechać do Kolumbii?
Północna część Kolumbii (powyżej równika) to opady od maja do listopada, na południu leje od grudnia do marca. Większość Kolumbii znajduje się pod wpływem klimatu równikowego, jednak jest on bardzo zróżnicowany ze względu na bardzo duże różnice wysokości. Kraj wznosi się od poziomu morza do prawie 6 000 metrów w pasie Andów, przecinających kraj, by później znów opadać w kierunku dżungli Amazońskiej.
Polacy przyjeżdżający do Kolumbii w celach turystycznych mogą zostać na jej terytorium bez konieczności posiadania wizy do 90 dni. Ostateczna długość, na jaką dostaniemy pozwolenie na granicy pozostaje w gestii osoby, która będzie wbijać nam pieczątkę do paszportu. Przy przekraczaniu granicy lądowej nie znajdziemy standardowych posterunków straży granicznej. W pierwszym miasteczku po wjeździe do Kolumbii udać się musimy do lokalnego urzędu migracion. Więcej informacji wizowych szukajcie na stronie polskiego MSZu.
Szczepienia przed wyjazdem do Kolumbii
Lecicie do Kolumbii i zastanawiacie się, na co powinniście się zaszczepić? Zaczynacie podróż po Ameryce Południowej i wolicie być przygotowani na różne sytuacje, które wam się mogą przytrafić? Malaria? Zika? Żółta febra i żółta książeczka szczepień? Czy jedno szczepienie wystarczy, czy trzeba je powtarzać co jakiś czas? Jeszcze nie wiecie? Koniecznie w takim razie sprawdźcie nasze podsumowanie Szczepienia przed wyjazdem – co warto wiedzieć i bądźcie bezpieczni!
Bezpieczeństwo w Kolumbii
Kolumbia przez ostatnie dziesięciolecia była krwawą areną walki sił państwowych, mafii narkotykowych oraz rebeliantów i oddziałów paramilitarnych. Zrobiono wieje na rzecz poprawy bezpieczeństwa, jednak nadal uważać należy zwłaszcza w południowej części kraju, gdzie wiele terenów podporządkowanych jest nielegalnym, zbrojnym organizacjom. W dużych miastach na każdym rogu ulicy spotkamy grupy policjantów pilnujących porządku. Pamiętać należy jednak, iż jednym z problemów tego kraju jest… ogromna korupcja wśród policji. Z drugiej strony nie należy Kolumbii demonizować. Polecamy również sprawdzić i kierować się zasadami bezpieczeństwa, które dla was przygotowaliśmy. ⇒ CZYTAJ WIĘCEJ
Przytłoczeni natłokiem informacji potrzebnych do zaplanowania wyjazdu? Zostaw to nam! Pomagamy w przygotowaniach i układamy plany podróży po Kolumbii (i nie tylko). Zainteresowani? Więcej informacji tutaj.
Co warto zobaczyć w Kolumbii?
Informacje praktyczne o Kolumbii
Co myślicie o Kolumbii? Jest w waszych planach podróżniczych? Koniecznie dajcie znać w komentarzach!
[ezcol_1third][/ezcol_1third] [ezcol_1third][/ezcol_1third] [ezcol_1third_end][/ezcol_1third_end] Jeśli zarezerwujecie lot, noclegi lub samochód za pomocą powyższych linków, my dostaniemy parę groszy. Waszej rezerwacji nie zrobi to różnicy, a my wprawdzie kokosów nie zarobimy, ale zawsze na jakiś obiad czy wino się uzbiera 🙂 Dziękujemy!
Brazylia to kraj gdzie można wracać wielokrotnie, a i tak się wszystkiego nie zobaczy. Jest przeogromna! Kolumbia zauroczyła mnie najbardziej życzliwością ludzi 🙂
Byliśmy 2 razy w 2 małych jej częściach. Brazylia jest bardzo pro, ale dla nas Kolumbia wygrywa 🙂 No i głównie tymi życzliwymi, uśmiechniętymi ludźmi 🙂
Podróż skończymy w BrazyliiWasz blog już się przydał bo też bardzo chcę zobaczyć flamingi a tu trafiłam na to miejsce w Kolumbii, które Karola wynalazłajuż je mam na liście
Kolumbia to mój faworyt w Ameryce Południowej. Byłam dwa razy, zakochalam się w życzliwości ludzi, w przepięknych krajobrazach. Wiem, że jeszcze nie raz tam wrócę 🙂
22 Komentarze
Wiola
Ja bardzo chciałam zwiedzić Ameryke Południową w swoją podróż po ślubną, tylko muszę wybrać 1 kraj 😛 Co polecalibyście na październik/listopad?
Bartek
Zależy, czy wolisz np. łazić po miastach, wylegiwać się na plaży, chodzić po górach czy jeszcze co innego robić 😉
Agnieszka Sztandera
Jaki ładne „M”! Jaka piękna czcionka! 🙂
TropiMy Przygody
Dzięki 😉 Nie nasza :p
Grażka Koc
ludzie tu w korpo siedzą a Wy tak kusicie! 🙂
TropiMy Przygody
Wakacje tuż tuż, czas planować! 🙂
Grażka Koc
TropiMy Przygody plan mam gdzie – chcemy polecieć na wyspe C. Ronaldo żeby zobaczyć czy Ty białe zęby są naprawdę takie śnieżno białe! 🙂
TropiMy Przygody
hahahahah 😀 dobry plan 🙂
Julita Rękawek
Kolumbia i Brazylia to moje ulubione kraje w Ameryce Płd. 🙂
TropiMy Przygody
W Brazylii byliśmy tylko w 2 regionach, ale Kolumbia to nasz zdecydowany TOP 🙂
Julita Rękawek
Brazylia to kraj gdzie można wracać wielokrotnie, a i tak się wszystkiego nie zobaczy. Jest przeogromna! Kolumbia zauroczyła mnie najbardziej życzliwością ludzi 🙂
TropiMy Przygody
Byliśmy 2 razy w 2 małych jej częściach. Brazylia jest bardzo pro, ale dla nas Kolumbia wygrywa 🙂 No i głównie tymi życzliwymi, uśmiechniętymi ludźmi 🙂
Life with a traveller
Jest w planach <3
TropiMy Przygody
Bardzo dobrze, super kraj 🙂 <3
Carola Travels The World
W samą porę bo właśnie planujemy tam podróż
TropiMy Przygody
To mamy nadzieję, że się przyda… i zazdrościmy 🙂 Do któregoś kraju jeszcze w Ameryce?
Carola Travels The World
Podróż skończymy w BrazyliiWasz blog już się przydał bo też bardzo chcę zobaczyć flamingi a tu trafiłam na to miejsce w Kolumbii, które Karola wynalazłajuż je mam na liście
TropiMy Przygody
No to bardzo nam miło! 🙂
Carola Travels The World
Jeśli uda się nam tam dotrzeć zadedykuję Wam foteczkępozdrawiam
TropiMy Przygody
<3
Magdalena Chojnowska
Kolumbia to mój faworyt w Ameryce Południowej. Byłam dwa razy, zakochalam się w życzliwości ludzi, w przepięknych krajobrazach. Wiem, że jeszcze nie raz tam wrócę 🙂
TropiMy Przygody
Właśnie też jedno z naszych ulubionych miejsc! I też wiemy, że jeszcze nie raz tam wrócimy 🙂