
Na weekend: Małopolska (okolice Wadowic)
Podzieliłam się z Wami moją opinią na temat hotel Łysoń w Inwałdzie i obiecałam napisać też o tym, co podczas pobytu w hotelu można w okolicy robić. Przede wszystkim można zajrzeć do Parku Miniatur, który znajduje się tuż za hotelem. Fajne miejsce, szczególnie dużo radości przyniesie dzieciakom, choć i ja bawiłam się tam przednio.
Za płotem jest jeszcze Warownia Średniowieczna (nie dotarłam, wolę prawdziwie zamki) i Park Dinozaurów (po zeszłorocznej wizycie w Krasiejowie dinozaurów wystarczy mi na jakieś… zawsze). Ale kto lubi ma zabawę na cały dzień! Kto niekoniecznie, może pojechać na kremówki do Wadowic i nowo otwartego Muzeum Papieskiego albo do Kalwarii Zebrzydowskiej, zobaczyć sanktuarium. Z kolejnych sakralnych zabytków można pozwiedzać drewniane kościoły, które stoją wzdłuż Szlaku Architektury Drewnianej. Skoro o drewnie mowa, to warto zajrzeć do Lanckorony. Wprawdzie to nie Zalipie (nie byłam jeszcze, ale bardzo chcę!) z pięknie malowanymi domami, ale te drewniane, dawne chaty też wyglądają fajnie! Poza tym, można się wdrapać na ruiny zamku, na którym urzędowali niegdyś konfederaci barscy. Taki spacer po miasteczku, wizyta w tutejszych galeryjkach sztuki warta jest fatygi w te okolice.
My wykorzystaliśmy pobyt w okolicach Oświęcimia również po to, aby zwiedzić Auschwitz-Birkenau, bo, wstyd się przyznać, ale do poprzedniego weekendu nigdy tam nie byłam. Niedzielę zostawiliśmy zatem na powrót i zwiedzanie obozu, bo pojechanie tam prosto z Parku Miniatur jakoś nam nie grało. Jak zaraz zauważycie, nie ma z Auschwitz w galerii ani jednego zdjęcia. To dlatego, że mimo iż miałam aparat cały czas na ramieniu, jakoś mi to wewnętrznie zgrzytało i czułam, że w tym miejscu nie powinnam fotografować. Zapraszam zatem na fotograficzną wycieczkę po Parku Miniatur, Lanckoronie i wadowickim królestwie… reklamy!
–> Znajdź najtańszy nocleg w Małopolsce
[ezcol_1third][/ezcol_1third] [ezcol_1third]
[/ezcol_1third] [ezcol_1third_end]
[/ezcol_1third_end] Jeśli zarezerwujecie lot, noclegi lub samochód za pomocą powyższych linków, my dostaniemy parę groszy. Waszej rezerwacji nie zrobi to różnicy, a my wprawdzie kokosów nie zarobimy, ale zawsze na jakiś obiad czy wino się uzbiera 🙂 Dziękujemy!
2 Komentarze
Paulina z Wadowic
Wojtyłko to po prostu nazwisko właściciela firmy.
Koralina
Co nie znaczy, że od razu trzeba nim nazywać firmę 😉