Skip to content

TropiMy Przygody


Whistler i Sea to Sky Highway. Bo to, co najlepsze w Vancouver jest w jego okolicy

Kanada, drugi co do wielkości kraj świata, przerasta rozmiarem nie tylko całą Europę, ale i wakacyjne możliwości większości turystów. Co więcej, ogarnięcie tego kraju wykracza poza możliwości przeciętnego Kanadyjczyka. Co więc zrobić, gdy w standardowych 2 tygodniach chcemy wycisnąć z Kanady jak najwięcej i właśnie wylądowaliśmy w Vancouver, wrotach do Zachodniej Kanady? Odpowiedź jest jedna: trasa do Whistler (i kawałeczek dalej) ciągnąca się wybrzeżem oceanicznym oraz górami, zwanej marketingowo Sea to Sky Highway. Droga najeżona jest atrakcjami tak bardzo, że sama w sobie może robić za porządne wakacje, a przejechanie jej może wam zająć od jednego dnia w wersji turbo szybkiej do nawet tygodnia 😉 Ale po kolei.

Czytaj więcej

Banff poza sezonem. Czy warto jechać w Góry Skaliste jesienią?

Park Narodowy Banff w Kanadyjskich Górach Skalistych to prawdziwy czad i chyba nikogo, kto tam był, wybiera się, albo chociaż widział zdjęcia okolicy przekonywać do tego nie trzeba. Do tego, że Góry Skaliste latem czy zimą są super to fakt, ale co zrobić w przerwie pomiędzy sezonami, gdy już trochę za późno na kąpiele w górskich strumykach, ale za wcześnie na jazdę na nartach?

Czytaj więcej

Vancouver, dlaczego wszyscy chcą tu przyjechać?

Vancouver to ponoć najfajniejsze miasto w Kanadzie i nawet mieszkańcy innych kanadyjskich miast nie kłócą się z tym za bardzo. Co więcej, jakaś połowa z nich mówi, że z chęcią przeniosłaby się do Vancouver, a druga połowa marzy o tym skrycie, ale się nie przyzna, bo „nasza Mississauga czy [inny] Saskatoon też ma swoje plusy”. Co ich tak urzeka w największym mieście Kolumbii Brytyjskiej? I dlaczego warto jechać do Vancouver również jako turysta na dwutygodniowych wakacjach w Kanadzie?

Czytaj więcej